tynaaa.fotkoblog.pl
Believe in yourself
Stay, please.
2014-04-18 00:39:21
Włącz muzykę/film
Siemka.
Chyba mam zrytą psychę, wydaje mi się, a właściwie nie tylko mi...Codziennie kiedy wracam od Mirki koło 22 ktoś stoi na przystanku obok mojego domu i pojawia się gdy jestem już w połowie drogi, a gdy dochodzę do domu nikogo tam już nie ma, w tym czasie nie podjeżdża żadne auto, ani nic. Myślałam, że to moja chora psychika daje o sobie znać, ale okazuje się, że nie tylko ja to widzę, boję się jak cholera. Mama się ze mnie śmieje, tacie nawet nie mówię, bo też to zrobi, masakra. Teraz siedzę sama, rodzice już chyba śpią, brat też. Pewnie weźmiecie mnie za idiotkę, nie wiem co się dzieje, boję się. Po powrocie do domu z dobre 30 minut się trzęsłam, kurwa mać. Jestem słaba, a mój strach ostatnio często daje o sobie znać. Najgorsze jest to, żę sama nie wiem czego się obawiam, może śmierci? Choć to wydaje mi się być zbyt paradoksalne, mam mętlik w głowie, za dnia jest okej, wieczorem już nie. Nie chcę się tak czuć, chcę spać spokojnie, przecież jestem jeszcze taka młoda, co ja mogę wiedzieć o życiu? Nigdy się nie pocięłam, nie okaleczałam się, ani nic z tych rzeczy, nie brałam żadnych tabletek nic nie robiłam, jak jest mi źle to po prostu ryczę. Wychowałam się bez taty, zginął gdy miałam 3 lata. Co nie oznacza, że miałam złe dzieciństwo, chociaż prawie go <taty> nie pamiętam, to boli mnie najbardziej, często przez to płacze. Mam najlepszą mamę na świecie,dziadków, którzy razem z nią mnie wychowali, teraz też brata i przybranego tatę. Wspaniałych przyjaciół, resztę rodziny która zawsze jest za mną i kochajcego chłopaka. To czemu do cholery nie jestem szczęśliwai czegoś się boje? Nie rozumiem tego, chyba idę się położyć, spróbuję zasnąć, bo jutro muszę wcześnie wstać. Mam dużo roboty przed świętami, muszę pomóc mamie.
Przepraszam, ta notka jest bez sensu ale musiałam to napisać, wyrzucić to z siebie.
Za tydzień testy.
Łapcie Lanę na dobranoc. :*
Komentarze
neverletmego
125 miesięcy temu
Kochana, kup lepiej gaz łzawiący w razie wu i wracaj z kimś zawsze. I najlepiej nie wieczorem, tylko wcześniej..
neverletmego: Kochana, kup lepiej gaz łzawiący w razie wu i wracaj z kimś zawsze. I najlepiej nie wieczorem, tylko wcześniej..
martynaaem
125 miesięcy temu
Tyśka zabraniam wracania samej do domu ! :( Jezuu boje sie.. a kto oprócz Ciebie to widzi ?
martynaaem: Tyśka zabraniam wracania samej do domu ! :( Jezuu boje sie.. a kto oprócz Ciebie to widzi ?
bezznieczulenia
125 miesięcy temu
boże miałam to samo przez jakiś czas. oby Ci się to skończyła jak najszybciej :x
bezznieczulenia: boże miałam to samo przez jakiś czas. oby Ci się to skończyła jak najszybciej :x
tynaaa
125 miesięcy temu
martynaaem:
Tyśka zabraniam wracania samej do domu ! :( Jezuu boje sie.. a kto oprócz Ciebie to widzi ?
Jeszcze moja koleżanka widziała jak szła mnie odprowadzić. ;/
tynaaa: martynaaem: Tyśka zabraniam wracania samej do domu ! :( Jezuu boje sie.. a kto oprócz Ciebie to widzi ? Jeszcze moja koleżanka widziała jak szła mnie odprowadzić. ;/
Dodaj komentarz
Poleć to zdjęcie znajomym
Podaj swój adres e-mail
Podaj adresy e-mail znajomych
Napisz wiadomość
Przepisz kod z obrazka:
o boziu : o boje się o Ciebie!
trzymaj się i lepiej nie wracaj sama do domu :)
boskie zdjęcie *.*
livka: o boziu : o boje się o Ciebie! trzymaj się i lepiej nie wracaj sama do domu :) boskie zdjęcie *.*
odpowiedz